W poprzednim artykule o insulinooporności Łukasz Grabski, dietetyk kliniczny, wyjaśnił nam, czym ona jest i jakie zabiegi dietetyczne należy wprowadzić, aby poprawić wrażliwość insulinową. Czy możemy wesprzeć się popularnymi w naszym kraju suplementami diety, czy to tylko mit i wyciąganie z nas pieniędzy?
Kto może stosować suplementy diety?

Zacznijmy od tego, że suplementacja powinna być dostosowana do problemów zdrowotnych danej osoby. Nie stosujemy wszystkich suplementów, które widzimy w reklamach. Zawsze należy się zastanowić, po co bierzemy dany preparat. Drugi ważny punkt, to czy dany preparat ma faktycznie skuteczność i czy ma udowodnione działanie w danej jednostce chorobowej. Dany związek bądź musi mieć skuteczność popartą literaturą, która w dobrze skrojonych badaniach naukowych potwierdza działanie danego związku. Firma produkująca dany suplement diety lub informacja, że dany produkt jest lekiem, powinny być wytycznymi naszego wyboru. Pamiętajmy, że w Polsce suplementy nie podlegają badaniom i weryfikacji, dlatego nie zawsze to, co deklaruje producent, jest w opakowaniu (jak donoszą niezależne badania). Podczas doboru suplementacji warto skorzystać z pomocy osoby, która zajmie się doborem prawidłowych medykamentów do danego przypadku w oparciu o wyniki badań oraz historię choroby.

Jakie suplementy są bezpieczne i skuteczne?

Olej rybi, ale jaki?

Pierwszym suplementem, który wykazuje bardzo korzystne działanie na poprawę wrażliwości insulinowej, jest olej rybi, który jest bogaty w wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega 3. Do wielonienasyconych kwasów tłuszczowych zaliczamy kwasy omega 3 i omega 6. Kwasy tłuszczowe omega 3 znajdziemy w rybach (EPA, DHA) i olejach roślinnych (ALA) natomiast omega 6 znajdziemy tylko w olejach roślinnych (LA). W większości badań stosowano kwasy EPA i DHA, czyli kwasy znajdujące się w oleju rybim. Tutaj należy zaznaczyć, że roślinne kwasy ALA i LA to prekursory kwasów EPA i DHA, które spełniają również wiele ważnych funkcji w naszym organizmie. Kwasy ALA i LA muszą przejść szereg przemian metabolicznych, aby ostatecznie uległy przekształceniu w EPA i DHA. Dlatego suplementacja EPA i DHA wykazuje duże lepsze działanie w poprawie wrażliwości insulinowej niż roślinne źródła omega 3 i 6. Warto wprowadzić do swojej codziennej suplementacji olej rybi, w ilości około 1 grama, bo właśnie takie dawki wykazywały korzystne działanie na poprawę glikemii.

Witamina D, ale w jakiej dawce?

insulinooporność

Kolejnym suplementem na który warto zwrócić uwagę jest witamina D3, czyli witamina, której niedobór ma 80 % Polaków. Oczywiście witamina D3 wytwarzana jest z cholesterolu przy udziale słońca w naszym organizmie, ale aby powstawała w odpowiednich ilościach należy wystawiać na słońce w pełni odsłonięte ciało przez 15 minut dziennie w odpowiednich godzinach. Dzisiejszy styl życia praktycznie uniemożliwia nam naturalną produkcję witaminy D3 w ilości nam potrzebnej, dlatego większość osób powinno ją suplementować. Witamina D3 ma bardzo szeroki wpływ na nasz organizm. Od wielu lat wiemy, że to nie tylko mineralizacja kości u dzieci, jak to przedstawiano przez wiele lat w reklamach. Witamina ta ma działanie: przeciwzapalne, przeciwnowotworowe, przeciwmiażdżycowe a także jak donoszą badania wpływa na poprawę insulinowrażliwości. W badaniach zwiększenie stężenia 25(OH)D3 z 10 ng/ml na 30 ng/ml było związane z poprawą wrażliwości insulinowej aż o 60%. Co ciekawe, metformina, czyli lek stosowany przy insulinooporności, wykazuje w badaniach poprawę wrażliwości o 54 %. Odpowiednią suplementację witaminą D3 należy ustalać na podstawie wyniku 25(OH)D3. Jeżeli Twoje stężenie we krwi jest na poziomie 10- 15-20mg/ml, to 2 tysiące jednostek będzie zdecydowanie za mało.

Czym jest inozytol?

insulinooporność

Trzeci suplement warty uwagi to inozytol. Inozytol to chemiczna grupa związków okorzystnym działaniu na nasz organizm. Najpopularniejszy jest Mio- inozytol i d-chiro- inzoytol. Mio-inozytol pochodzi głównie z owoców, fasoli, ziaren i orzechów. Zawiązki te mają bardzo szerokie działanie na nasz organizm i wykazują silny wpływ na redukcję PCOS poprzez poprawę insulinooporności. Zarówno mioinozytoi jak i d-chiro-inzoytol wykazują właściwości insulinomimetyczne i zmniejszają poziom glukozy we krwi po posiłku. Związki te wpływają także na poprawę wrażliwości insulinowej.

Istnieje wiele związków, które, w dobrze przygotowanych badaniach, wykazują korzystne
działanie na poprawę wrażliwości insulinowej, jednak każdy suplement należy rozważyć
przez pryzmat danego przypadku. Należy pamiętać, iż stosując fatalną dietę, pełną tłuszczy
trans, przetworzonej żywności, słodyczy, suplementacja nie będzie miała znaczenia. Tylko
całościowe podejście może dać sukces terapeutyczny.

insulinooporność
Łukasz Grabski

 

 

Specjalistyczną wiedzą na temat odpowiedniej suplementacji w IO podzielił się z Nami Łukasz Grabski – dietetyk kliniczny wyspecjalizowany w leczeniu chorób jelit oraz zaburzeń hormonalnych kobiet i mężczyzn. Autor webinarów i wykładowca na prestiżowych festiwalach poświęconych nauce.

 

Leave a comment